Krótka trasa MG>200 startuje 14 czerwca z „Dzikiej Plaży”. Dojazd pociągiem to niestety prawie 2 godziny ze względu na przesiadki, więc zostaje samochód, którym dojazd zajmuje płowę tego czasu. Nie cieszy mnie to, bo powrót samochodem na dużym zmęczeniu to żadna przyjemność.
Organizator zdecydował się uwzględnić w trasie przeprawę przez rzeczkę Fiszor, co szczerze powiedziawszy rozczarowuje. Najwyraźniej organizatorzy lubią inspirować się innymi wyścigami, tym razem chyba Kolarstwem Przygodowym Pachulskich. Tutaj jednak MG w samej nazwie ma Gravel, więc trasa powinna być w całości przejezdna i robienie z niej triatlonu jest dla mnie nieudanym pomysłem. Organizator daje możliwość uczestnikom zrezygnowania z przeprawy, ale wymierza za to karę czasową. Nie jadę na czas, a brodzenie po wodzie daruję sobie.

